'lost in trying' - started

Lost in trying?
Niewątpliwie.
Ale wciąż pełna motywacji, więc zakłada kolejnego bloga.


W pierwszym poście całkiem sensowne jest opowiadanie o tym, czego można spodziewać się po danym blogu. Sądzę jednak, że to absolutnie nudne. Mimo to - rzeczywiście sensowne. 

Właściwie jedyne na czym mi zależy to to, aby wreszcie zupełnie się otworzyć i zacząć pisać. Czuję się w pewien sposób zamknięta na twórcze pisanie przez różnego rodzaju szkolne schematy i zauważyłam, że gdy wreszcie chciałam coś napisać - tak po prostu dla siebie - nie potrafiłam tego zrobić. Nie wiedziałam co mam pisać, czy to jest dobre i co z tym robić. Dlatego mam nadzieję, że będziecie wyrozumiali.

Jeśli miałabym już określić jakoś przedmiot swoich działań twórczych, które mają tu nastąpić powiedziałabym, że będą to podróże, ludzie-świat i książki. Przez podróże rozumiem po prostu podróże - małe i duże, bliskie i dalekie, te całkiem prozaiczne i trochę szalone. To jest to czemu mogłabym się zupełnie oddać. Obserwacja pewnych zachowań społecznych ściśle łączy się z podróżami, ale nie tylko, bo do różnych wniosków na ten temat dochodzimy również na co dzień. Ale ludzie-świat? To nie jest bez znaczenia, bowiem chodzi tu o pewnego rodzaju badanie zależności pomiędzy człowiekiem, a całą planetą jako naszym światem. To dla mnie bardzo ważna kwestia, którą się interesuję i bez wątpienia chciałabym ją poruszać. Zostają książki, jako wisienka na torcie, mały dodatek, którego jednak nie mogłam pominąć.

I to chyba tyle, do następnego razu! 
M φ


Komentarze